
29 wrz Reforma orzecznictwa już niedługo? Minister zapowiada m.in. poważne zmiany dla uczniów ze specjalnymi potrzebami
Jednolite orzekanie dla wszystkich, niezależne od ZUS i oparte na klasyfikacji ICF – to założenia reformy orzecznictwa, które przedstawił w Senacie wiceminister Paweł Wdówik, Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych. Poinformował też, że nowy system orzecznictwa ma umożliwić opiekunom podejmowanie pracy, ale też zmienić sposób przyznawania orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego.
Wystąpienie wiceministra Pawła Wdówika miało miejsce 28 września 2020 r., podczas posiedzenia senackiej Komisji Ustawodawczej, poświęconego realizacji wyroków Trybunału Konstytucyjnego w sprawie nierówności świadczeń wypłacanych różnym grupom opiekunów.
90 miliardów na świadczenia?
Członkowie Komisji debatowali o podjęciu prac nad ustawą, która zrównywałaby świadczenia różnych grup opiekunów. Obecny na posiedzeniu Pełnomocnik Rządu przedstawił możliwe koszty takiej decyzji.
– Liczba osób otrzymujących specjalny zasiłek opiekuńczy, które mogłyby wnioskować o podwyższenie tej kwoty, oznaczałaby wydatki w wysokości około miliarda złotych – tłumaczył Paweł Wdówik.
Powołał się na dane, zgodnie z którymi specjalny zasiłek opiekuńczy pobiera 33682 osoby, a zasiłek dla opiekuna – ok. 14 tys. osób. Oba te świadczenia wynoszą obecnie 620 zł. Według wyliczeń Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, ich podniesienie do poziomu świadczenia pielęgnacyjnego (1971 złotych od 2021 roku) to – łącznie ze składkami na ZUS – ok. 960 mln zł rocznie.
Zdaniem przedstawicieli ministerstwa, jeśli po zmianie przepisów po to świadczenie ruszyliby wszyscy, którzy mogliby się o nie starać (do rodziców dzieci z niepełnosprawnością dodać należy członków rodzin wszystkich osób ze znacznym stopniem oraz seniorów otrzymujących dodatek pielęgnacyjny), kosztowałoby to nawet 97 mld zł rocznie.
Cały artykuł
Autor: Mateusz Różański
Źródło: http://www.niepelnosprawni.pl