Zapowiedź rewolucji. Rozmowa z Pawłem Wdówikiem, nowym Pełnomocnikiem Rządu

Paweł Wdówik

Zapowiedź rewolucji. Rozmowa z Pawłem Wdówikiem, nowym Pełnomocnikiem Rządu

„Wiem na pewno, że zmiana orzecznictwa jest osiągalna i daję sobie 12 miesięcy na to, żeby to przeprowadzić. Wiem też na pewno, że możliwe jest wprowadzenie ustawy konwencyjnej, która zagwarantuje osobie z niepełnosprawnością równe prawa w dostępie do zatrudnienia, kultury, wypoczynku, edukacji na wszystkich poziomach, opieki zdrowotnej itd.” – mówi w rozmowie z naszą redakcją Paweł Wdówik, nowy Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych.

Ewa Pawłowska, Tomasz Przybyszewski: Jest Pan pierwszą osobą z niepełnosprawnością na stanowisku Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych. W ogóle osoba niewidoma najprawdopodobniej nigdy nie piastowała w Polsce tak wysokiego stanowiska. Czy zdaje Pan sobie sprawę z tego, że jest to historyczne wydarzenie dla środowiska osób z niepełnosprawnością?

Paweł Wdówik, sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych: Środowisko dało mi poznać, jak ważne jest to wydarzenie. Dostałem kilkadziesiąt maili, telefonów, SMS-ów, wiadomości przez Facebooka, z których wynikało, że ludzie się cieszą i mają nadzieję, że to coś oznacza. Pisali tak nawet ci, którzy w sposób jednoznaczny określają się jako przeciwnicy tej opcji politycznej. Mam więc świadomość, że ludzie wiążą jakieś nadzieje z moją decyzją o przyjęciu tego zaproszenia. Zwłaszcza że to premier stoi osobiście za pomysłem, żeby powierzyć to stanowisko osobie z niepełnosprawnością.

Można przypuszczać, że wymagania wobec Pana, jako osoby niewidomej, od lat działającej na rzecz osób z niepełnosprawnością, będą większe niż w stosunku do Pańskich poprzedników. Czy czuje Pan tego rodzaju presję?

Ja w ogóle nie czuję żadnej presji. Lubię duże wyzwania. Mam raczej obawy, że moje bardzo konwencyjne podejście do spraw dotyczących osób z niepełnosprawnością sprawi, iż ludzie będą być może zaskoczeni tym, że tak mało myślę o gwarantowaniu przywilejów, ulg. Ale ja od początku, i myślę, że za waszym pośrednictwem też się to wydarzy, komunikuję, że nie jestem człowiekiem, który chciałby tu coś zakonserwować, lecz takim, który chciałby coś zmienić na lepsze.

Czytaj całość
Autor: rozmawiali: Ewa Pawłowska, Tomasz Przybyszewski
Źródło: http://niepelnosprawni.pl



Facebook
LinkedIn
Skip to content