04 lut „Dajcie nam pracować”. O osobach z niepełnosprawnością na konwencji partii Roberta Biedronia
– Im dłużej trwa wojenna retoryka, tym łatwiej ignorować prawa osób z niepełnosprawnościami, bo one nie są potrzebne politykom na ich wojennej ścieżce – mówił Robert Biedroń podczas pierwszej konwencji swojej partii Wiosna, 3 lutego na warszawskim Torwarze. Podczas konwencji polityk mówił o konieczności zapewnienia osobom z niepełnosprawnością prawa do pracy i aktywnego życia.
– Na jednej z burzy mózgów (spotkań organizowanych przez Roberta Biedronia w różnych miejscach Polski – przyp. red.) (…) pan Marek z Sanoka (…) był bardzo aktywny, nieźle kombinował, nawet lepiej ode mnie – wspominał podczas swojej przemowy Robert Biedroń. – Po burzy mózgów podjechał do mnie i powiedział, że ma szczęście, że znalazł pracę, założył rodzinę, ale inni, ci, którzy protestowali w sejmie, nie mieli takiej możliwości. Trafili na mur, politycy ich upokorzyli.
Robert Biedroń w swojej przemowie skupił się na kwestii prawa do pracy. Cytując spotkanego przez siebie mężczyznę, wskazał możliwość aktywnego życia i samodzielnego zarabiania na siebie, jako kluczową dla środowiska osób z niepełnosprawnością.
– Marek powiedział: Robert, zmieńmy to – my po prostu chcemy pracować, chcemy mieć normalne życie, zakładać rodziny. Tylko niech ktoś w końcu i nareszcie da nam się szansę, a wtedy będziemy razem przenosić góry. Tylko nareszcie ktoś musi w nas uwierzyć! – cytował swojego rozmówcę Robert Biedroń.
